Lipiec kojarzy się wielu klubom, także z Polski, z eliminacjami do europejskich pucharów. W sezonie 2025/26 nasz kraj reprezentować będą Lech Poznań, Legia Warszawa, Raków Częstochowa oraz Jagiellonia Białystok. W tym tekście przyjrzymy się ich rywalom i ścieżce, którą muszą przejść, by awansować do kolejnego etapu kwalifikacji do Ligi Mistrzów, Ligi Europy lub Ligi Konferencji.
Lech Poznań w Lidze Mistrzów
Mistrzostwo Polski w sezonie 2024/25 zdobył Lech Poznań, dzięki czemu wywalczył sobie możliwość wzięcia udziało w eliminacjach do Ligi Mistrzów. „Kolejorz” przystąpi do tych rozgrywek od 2. rundy i zagra ze zwycięzcą pojedynku Egnatia (Albania) – Breidablik (Islandia).
Warto na tym etapie zaznaczyć, że Lech Poznań znajduje się już bardzo blisko zapewnienia sobie udziału w fazie ligowej europejskich pucharów. Jeśli bowiem przejdzie drugą rundę eliminacji Ligi Mistrzów, zagwarantuje sobie co najmniej grę w fazie ligowej Ligi Konferencji.
Szeroka oferta zakładów bukmacherskich na Ligę Mistrzów będzie dostępna po zakończonych eliminacjach.
Legia Warszawa w Lidze Europy
Legia Warszawa w sezonie 2025/26 powalczy o Ligę Europy, a swój pierwszy mecz w eliminacjach rozegra już jutro (10.07.2025, godz. 21:00). Jej rywalem będzie Aktobe, czyli przedstawiciel Kazachstanu.
Sprawdźmy, jak analitycy bukmachera Superbet przewidują ten pojedynek. Faworytem legalnego operatora są „Wojskowi”, na których kurs na zwycięstwo wynosi 1.24.
Raków i Jagiellonia w Lidze Konferencji
Raków Częstochowa i Jagiellonia Białystok zagrają natomiast w eliminacjach do Ligi Konferencji. Na początku należy jednak wspomnieć, że odpadnięcie z jakiegokolwiek dwumeczu, będzie dla nich równoznaczne z zakończeniem zmagań w tegorocznej edycji tych europejskich rozgrywek.
Mecze eliminacyjne z udziałem polskich zespołów w Lidze Konferencji zaplanowano na 24 lipca. Raków zmierzy się ze Ziliną, a Jagiellonia z Novi Pazar. Warto wspomnieć, że obie „Biało-Czerwone” ekipy są faworytami swoich pojedynków według analityków bukmacherskich.
Raków ma około 60% szans na zwycięstwo, a Jagiellonia 51%.
